Krzesimir Krzesimir
410
BLOG

Dysydent Jarosław Kaczyński - koincydencja

Krzesimir Krzesimir Polityka Obserwuj notkę 1

Konstatacja, że zasadniczym celemnapisania ostatniego listu/artykułu przez Jarosława Kaczyńskiego mogło być wprowadzenie statusu dysydenta dla szefa opozycji w Polsce (jak jest w wielu krajach rozwijających się na świecie) wyrażona wczoraj wieczorem na blogu w salonie 24http://lukasmaster.salon24.pl/234312,gdybym-byl-prezydentem-usa#comment_3319546

a wcześniej nieobecna w dyskursie publicznym (w tym internetowym) przypadkowo lub nieprzypadkowo znalazła swoją kontynuację w dzisiejszym rannym wywiadzie ministra spraw zagranicznych Polski.Sikorski: prezes PiS prowadzi politykę, jakby był dysydentem

 

Dla celów obecnego rządu wprowadzanie w opozycyjnych kręgach w USA i krajów UE przeświadczenia o dysydenckich charakterze opozycji w Polsce jest niewątpliwie niewygodne i może mieć wpływ na sytuację rządu Polski po zmianach politycznych w USA i niektórych krajach UE, które prawdopodobnie nastapią. 

Interesująca jest pierwsza reakcja mediów oraz na forach na list: atak na zdrowie psychiczne Autora listu. W rzeczywistości tak własnie reagują na listy dysydentów reżimy - a reakcja pogłębia tylko dysydencki wydźwięk listu. 

Ciekawe jest również wyrażenie swoich obaw przez Ministra Spraw Zagracznicznych dotyczących dysydenckiego charakteru listu, w języku dyplomatycznym odmawianie prawa dysydenta do występowania poza "demokratycznymi procedurami, które obowiązują w naszym kraju" stanowi potwierdzenie braku wolności słowa.W kraju demokratycznym bowiem służby dyplomatyczne nie komentują listów prywatnych osób, nawet szefów opozycji, chyba że znajdują się w nich zarzuty pod adresem działania tych służb lub rządu.

 

Specyfika powstania listu/artykułu oraz kuriozalność reakcji na niego stanowi wyzwanie dla służb specjalnych i jest swoistym zaproszeniem do nowej rozgrywki na terenie osłabionego i ośmieszonego państwa polskiego (teza o ośmieszeniu państwa jest aktualna przy przyjęciu jakiejkolwiek hipotezy dotyczącej tragedii smoleńskiej i smoleńskiego śledztwa - nie ma takiego wariantu, w którym ta teza się nie broni).

Opamiętanie zapewne nie przyjdzie - niestety więc można oczekiwać dalszego zaostrzania sporu. Koniec jest również przewidywalny. Prezes PiS osiągnie swój cel ustalenia się na pozycji dysydenckiej - zresztą to nietrudne przy poziomie profesjonalizmu rządu.

Jaka będzie reakcja?

Tylko przemoc budzi apatię społeczną.

Stąd działania pod krzyżem i nagłaśnianie prawdopodobnej ofiary "chuliganów", stąd "podarowanie nam" filmiku z wybijaniem szyb i wszelkich innych filmików, wszelkich scenogramów uwiarygadniających hipotezy przemocy etc.Paradoksalnie nagłaśnianie przemocy budzi apatię.

Ustawienie relacji Dysydent-Władza-Przemoc-Ofiara jest wstępem do podziału My-Oni, który oczywiście może - przy zachowaniu reguł demokratycznych - doprowadzić do zmiany władzy.

Jednak nie za rok, ani dwa.

Z punktu widzenia koniecznosci szybkiej zmiany podejścia do gospodarki oraz budżetu ustawianie się w pozycji dysydenckiej skutkuje niewykonywaniem oczekiwań elektoratu. 

Apatia sprzyja efektowi poprawności w sondażach i pozornemu spadkowi notowań, jednak taki pozorny spadek może mieć wpływ na okresowy spadek realny. A więc nie pokazywaniem słabości tylko własnie demonstracją siły zdobywa się aktywność elektoratu. A dysydenckość wiąże się z demonstracją słabości i nawoływaniem do pomocy zewnętrznej.

Pułapka w jaką wpada PiS i PO dla obu partii nie daje korzyści. Z długofalowego politycznego punktu widzenia PO opłaca się oddać w 2015 roku władze PiS-owi, a nie lewicy. Chyba, że PO musi się czegoś obawiać po dojściu do władzy PiS-u.

Projekt zniszczenia PiS się jednak nie uda - bo elektorat cementuje poparcie. Ciągły atak na PiS przybliża PO do klęski. Kolejne przeobrażenie może się nie udać.Rysy widać wyraźnie:http://lubczasopismo.salon24.pl/forum2010/post/228697,1-kaczynski-6-4-mln-2-komorowski-5-6-3-antykaczynski-3-2

Pozdrawiam

Krzesimir             

PS. Dziękuję blazio za uwagi dotyczące tekstu. Poprawiłem.

Krzesimir
O mnie Krzesimir

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka